Ruszając na wyprawę mieliśmy trzy proste cele:
7 czerwca, dokładnie o 23:59, po 11 godzinnym ataku szczytowym z obozu nr 5 zdobyliśmy najwyższy szczyt Ameryki Północnej – McKinley.
20 czerwca ukończyliśmy na pełnym dystansie Mayor’s Midnight Sun Alaska Marathon.
O ile został zasilony budżet fundacji? Tą informację, zapewne otrzymamy w podsumowaniu rocznym.
Podczas całej naszej wyprawy wiedzieliśmy, iż mamy wsparcie z Polski. Wspierały nas nasze rodziny, przyjaciele, koledzy z pracy jak i ze stowarzyszenia KRS Formoza. Poza własną przygodą wiedzieliśmy, że robimy to również w szczytnym celu. Udało nam się zrealizować wszystko co założyliśmy. Jak się okazało - nie były to proste cele ale satysfakcja z dokonanej pracy zostanie w nas na zawsze.
Naprawdę wielkie „DZIĘKUJEMY” wszystkim, którzy nam pomagali i z nami byli.
Pituś & Kali
Poniżej kilka zdjęć z naszej wyprawy.